Główna
Warhammer ogólnie
Królestwo
Biblioteka
Kopalnia
Elfie siedliszcze
Obóz goblinoidów
Bestiariusz
Laboratorium Maga
Karczma
Akademia wojny
Komnata wiedzy
Gildia błaznów
Galeria
Rozdroża

Techniki manipulacji
Wypożyczalnia bagażników dachowych


Ulthuan


"Podróżując na południowy-zachód z estalijskiego portu - Magritty, obraliśmy kurs na mistyczne wyspy Ulthuanu, ojczyznę wysokich elfów. Nasz kompan, morski elf, który podróżował z nami, powiedział, że to bardzo mało prawdopodobne, by wysokie elfy pozwoliły nam zbliżyć się do wysp, jednakże moja determinacja była bardzo silna.
Po wielu dniach podróży dostrzegliśmy zarys linii brzegowej. To Ulthuan ukazywał się nam w całej swej świetności, chwaląc się niejako wzniosłymi szczytami i szmaragdowymi lasami. Widać było również niewyobrażalne zamki wysokich elfów, które musiały należeć do władców wysp. Właśnie wtedy spostrzegliśmy duży statek wojenny wysokich elfów zbliżający się do nas z dużą prędkością. Ponieważ nie mieliśmy złych zamiarów, pozwoliliśmy im zbliżyć się do naszego statku i zrównać się burtami. Po przerzuconej desce przeszedł elf w srebrnym hełmie i wypolerowanej zbroi. Za nim podążyło dwóch innych w tunikach Ulthuanu. "Człeczyno", powiedział elf w łamanym staroświatowym, "Jak śmiesz zbliżyć się do wspaniałego królestwa Ulthuanu? Odpowiadaj szybko, gdyż moja cierpliwość w przypadku takich jak ty jest krótka!" Nie mogłem uwierzyć, że ktokolwiek, choćby to był wysoki elf, odważył się mówić w ten sposób do odkrywcy Jego Cesarskiej Wysokości! Nasz elfi kompan próbował wytłumaczyć cel naszej misji i złagodzić nerwy obu stron, jednakże wysoki elf, który, jak się później okazało, nosił słynne imię Toramaril Silverspear, zdawał się być niewzruszony. "Odpłyń teraz jak najdalej od brzegów Ulthuanu, gdyż nie jesteś mile widziany na jego brzegu.", powiedział ponownie. "Nie osądzaj mnie źle, gdyż dałem ci ostrzeżenie, zamiast po prostu wypalić z wszystkich dział i posłać twój statek na dno.". Po tych słowach Toramaril wrócił na swój statek i odpłynął.
Nie mieliśmy innego wyjścia, jak tylko usłuchać jego słów i w smutku odpłynąć nie nacieszywszy naszych oczu widokiem tajemniczego Królestwa.

Jakob Keiser, "Do Ulthuanu i z powrotem"

Tiranoc Caledor Saphery Yvresse Avelorn Cothique Ellyrion Chrace Wyspa Śmierci

Yvresse,

Yvresse jest ojczyzną elfów bardzo podobnych swoimi zwyczajami i zachowaniem do tych, które możemy spotkać na terenie Starego Świata. Wielu tutejszych mieszkańców potrafi bardzo dobrze strzelać z łuku lub walczyć włócznią. Właśnie dlatego bardzo często są oni powoływani jako główna część armii obywatelskiej. Najbardziej znanym elfem pochodzącym z Yvresse jest Eltharion. Jego rodzina została wybita przez Groma i teraz on i wielu jego pobratymców wręcz kipi chęcią odnalezienia tego starożytnego wroga.

Saphery,

Saphery jest domem wspaniałych szermierzy i mistrzów walki mieczem, a także miejscem, do którego wędrują najpotężniejsi z czarodziejów. Głównym miastem tej krainy jest Hoeth, gdzie znajduje się słynna Biała Wieża. Mieszkańcy Hoeth to ścisła elita królestwa Elfów. Mieszka tam wielu potężnych i poważanych wśród Elfów magów ,zaś wojownicy tej krainy słyną z walki jednoręcz mieczami, które swoimi rozmiarami dorównują ludzkim mieczom dwuręcznym.

Przez Eataine biegnie jedyna morska droga do centralnego morza Ulthuanu. Elfy z Eataine są dobrze wytrenowane w walce i często zostają Morskimi Strażnikami, wysyłanymi jako część Armii Królów Feniksów. Eataine to również miejsce, w którym narodziła się kusza samopowtarzalna, której elfy używają chętnie zarówno na lądzie, jak i na wodzie. Jednak najważniejszą cechą tego regionu jest jego wielka waga jako punktu handlowego Ulthuanu, dlatego większość stanowią tu bardzo zamożni mieszkańcy

Caledor,

Caledor jest , jak wskazuje nazwa domem Smoka. Teren jest tu bardzo górzysty, nietrudno też natknąć się na aktywne wulkany. W dawnych czasach mnóstwo smoków żyło w Caledorze, teraz jednak większość z nich hibernuje. Cały czas można tu jednak spotkać oddziały Smoczych Książąt - elfiej kawalerii. Nie latają już wprawdzie na smokach, jednakże ich umiejętności nie zmniejszyły się zbytnio i nadal są bardzo niebezpiecznym przeciwnikiem, mimo że już od dawna dosiadają zwykłych koni przybranych jedynie w smocze maski.

Tiranoc,

Tiranoc to Zatopione Królestwo. Kiedyś było tutaj wspaniałe państwo położone na plażach tuż nad wodami, jednakże większa jego część została zatopiona w efekcie magicznego pojedynku czarodziejów wysokich i mrocznych elfów. Mieszkańcy Tiranoc są ekspertami w prowadzeniu zaprzęgów, których używają podczas przemieszczania się po plażach. Niedawno zostali zmuszeni do zagłębienia się na wyżyny , jednak kontynuują zwyczaj jazdy zaprzęgami.

Ellyrion

Ziemie Ellyrionu to w większości równiny. Mieszkańcy są od dziecka szkoleni w konnej jeździe i w efekcie są w tej sztuce mistrzami. Dla większości z nich woltyżerka nie jest niczym trudnym, potrafią też celnie strzelać z końskiego grzbietu nawet gdy ich wierzchowiec jest w trakcie panicznej ucieczki z pola bitwy.

Chrace,

Chrace jest domem Białych Lwów. Są oni lojalni wobec Królów Feniksów i nigdy nie uciekają z pola bitwy, jeśli są wezwani jako ochroniarze. Wielu z nich jest również doświadczonymi drwalami. Tutaj, w Chrace nie wszyscy traktują naturę tak delikatnie jak inne elfy. Wielu uważa, że natura chce się z elfami dzielić tym, co stworzy (chociażby drzewami).

Cothique,

Cothique posiada niesamowicie skaliste wybrzeże, czego następstwem jest populacja wspaniałych żeglarzy. Wiele osad elfów poza Ulthuanem została założona właśnie przez uchodźców z Cothique. Trzeba jednak przyznać, że kiedy połowa mieszkańców rozbija się na morzach i oceanach znanego świata, druga połowa jest gotowa bronić Ulthuanu w razie jakiegokolwiek zagrożenia.

Avelorn,

Avelorn jest domeną Wiecznej Królowej. Jest to ogromny, zalesiony obszar, będący ojczyzną przodków leśnych elfów z Loren.

Wyspy,

Wiele jest różnych wysp dookoła Ulthuanu. Najważniejsze z nich to Dryfujące Wyspy i Wyspa Śmierci. Dryfujące Wyspy ciągle zmieniają swoje położenie, co spowodowany jest ogromem magii zgromadzonej w Ulthuanie. Stały się one również celem wielu ataków z zewnątrz. Mogłoby się wydawać, że takie poruszające się wyspy są ogromnym zagrożeniem dla statków, jednak wbrew pozorom stanowią one wręcz linię ochrony dla Ulthuanu, gdyż nawigatorzy elficcy bez problemu mogą przeprowadzić między nimi swoje statki, zaś inni mają już z tym sporo kłopotów.
Wyspa Śmierci jest zaś centralną wyspą Ulthuanu. Właśnie tu są chowani królowie Feniksów po śmierci. To niestety również tu działało kilku potężnych nekromantów.


Naggaroth
Ulthuan
Athel Loren

Powrót



Dzialalnosc zawieszona