Zaprawdę Królestwo Szarego Smoka to wielkie, tajemnicze i zasobne państwo. Przekonałeś się o tym, gdy zwiedzając jedną ze starych kamienic, zgubiłeś się w krętych korytarzach, przypominających labirynt. Było już późno i czułeś jak nogi odmawiają ci posłuszeństwa. Jednak chęć poznania tych pięknych przejść brała górę nad znużeniem. Kiedy w pewnym momencie zorientowałeś się, że znajdujesz się w miejscu, którego już od dawna nikt nie zaszczycił swoją obecnością, a twoja świeca powoli gaśnie, odwróciłeś się i ruszyłeś w drogę powrotną. Niestety knot wypalił się do końca i nim się spostrzegłeś, dookoła panowała już ciemność. Krążąc w koło w poszukiwaniu wyjścia, poczułeś jak podłoga zaczyna załamywać się pod tobą. Wtem deski z wielkim hukiem pękły i wraz z tobą zleciały na dół. Gdy otrząsnąłeś się z szoku, ujrzałeś drzwi nad którymi wisiały mocno przegnite i zakurzone szyldy: