|
|
|
|
|
|
Tawerna pod Kulawym Hugonem
Mała Nina
Mała Nina tak ją zwali,
Piękna, dumna i zadbana
Niczym dama wielkich domów,
Nas karmiła i chowała.
Nino, Nino matko moja,
Żywicielko, dobrodziejko.
Gdzieś się teraz nam podziewasz,
Tęsknim ciebie matuleńko.
Leżysz biedna, zapomniana,
Wśród błękitów, wśród bezkresów,
W słowa ubrać nikt nie zdoła,
Żaden z bardów i poetów.
Ciemność, chłody morskiej toni,
Gdzie wiatr, bitwa, szał pogoni?
Leżysz martwa w morskiej toni,
Nikt ci tam już nic nie zrobi.
Na Ninie my służyli,
Grog i rum wciąż pili.
Gwałtem, pięścią i przemocom,
Bralim z Stromfelsa pomocą.
Bralim co się należało,
Kobiet, złota zawsze mało.
Dziś tu sobie popijamy
Bo roboty już nie mamy.....ha ha ha
|
|
|
|
|
|
|