Oceny sedziow

 

 

 

imie

Magnes

magnes@poczta.fm

Casevil

casevil@op.pl

Zirael

zellka@op.pl

Pafnucy

pafnucy666@gazeta.pl

Elmin

elmin_83@o2.pl

Sr

 

1

Meham

10

7

7,5

8

10

8,5

 

 

 meham@interia.pl

KSS

”Kochać inaczej”

Brak podziału na akapity (pisane niemal w jednym ciągu). Błędy językowe (zaimki!). Dobra fabuła, zaskakujące zakończenie. 

 Tekst interesujący, aczkolwiek odrobinę za krótki i nie wyczerpujący dobrze dobranej tematyki.

Świetna stylistyka, niekonwencjonalny pomysł. 

 Opowiadanie ciekawe i z ‘tym czymś’ co sprawia, iż czytelnik chce jeszcze. Stylistycznie i językowo stoi również na dobrym poziomie, choć opisy mogłyby być bardziej rozbudowane.

 Praca bardzo dobra. Wręcz wyśmienita. Gdyby tylko jeszcze lepiej to odegrać, dopisać troszkę więcej szczegułów. Praca na temat i z polotem. Autor ma naprawdę lekkie pióro. Szczerzę życzę wygranej.

 

1

Grabarz

9

8,5

9,5

6,5

9

8,5

 

 grabarz.maks@wp.pl

KSS

”Dorobek życia”

Błędy interpunkcyjne i językowe. Ciekawy temat, dobre zakończenie. 

Jak i powyżej bardzo przyjemne i sentymentalne opowiadanie. Dobra robota. 

 Skupiająca uwagę narracja, interesujące spostrzeżenia.

Praca napisana przyzwoitym językiem lecz nie zachwyca niczym specjalnie. Mówiąc krótko: ”dobra praca rzemieślnika”. 

Wzruszyłem się czytając tą pracę. Naprawdę. Praca bardzo dobrze napisana z dobrym pomysłem. Nic dodać, nic ująć.

 

 

2

Mateusz Spychała

7

8,5

10

6,5

9,5

8,3

 

 

 aojdos@interia.pl

Nowa Gildia

“Cios łaski”

Jak zwykle błędy językowe, nawet „literówki” („dzieja” zamiast „nadzieja”). Ciekawy pomysł. 

 Bardzo dobre opowiadanie, zaiste wysokiej jakości. W pełni zasługuje na 8 z plusikiem ;)

 Wspaniały pomysł, nietypowe rozwiązanie, wartka akcja.

 Ciekawy materiał i dość trudny do oceny. Forma i sam motyw fabularny są ciekawe. Poprawny język.

 Takie opowiadania właśnie lubię. Pełne pomysłów i z doskonałą, tajemniczą fabułą. Majstersztyk. Cóż więcej można rzec?

 

 

3

Kenny

1

9

10

9,5

9,5

7,8

 

 

 kenny666@o2.pl

KSS

”Spotkanie po latach”

 Tragiczny język (!!!). Autor chyba nie czytał tego co napisał.

 Świetne opowiadanie, ze specyficznym klimatem WFRP. Czytało się z nieukrywaną przyjemnością.

 Długie – ale ciekawe, bogaty jęztyk, ciekawe pomysły, przykuwające uwagę dialogi.

Opowiadanie napisane bardzo ciekawym językiem i posiadające ciekawą fabułę. Trzyma się konwencji Warhammera i jest prawdziwym smaczkiem dla fanów WFRP. Naprawdę kawał dobrej roboty. 

Ta praca, podobnie jak praca E [„Kochać inaczej”, autor: Meham – przyp. Dominandi] ma u mnie fory. To coś, co lubię. Opowiadanie z sensem, puentą, tajemnicą, co prawda trochę zagmatwane ale co ważne – na temat! J Podoba mi się w nim ciekawa kreacja bohaterów i zagmatwany rozwój wydarzeń. Szkoda, że znów brakuje czegoś na najwyższą ocenę.

 

                 

 

4

Slaine

2,5

8,5

9

7,5

9

7,3

 

 

 vazag@interia.pl

-

”Królestwo Chaosu: czym jest Chaos”

Nieuzasadnione użycie potocznych słów i wulgaryzmów, interpunkcja w rozsypce, miejscami dziwna stylizacja języka. Temat opracowany przekrojowo, ale język tragiczny. 

Wywód bardzo ciekawy tak w formie, jak i treści. Pozwala głębiej zrozumieć niektóre mechanizmy świata WFRP. 

Świetny styl, ciekawe podejście do tematu i do pracy. 

Bardzo ciekawa rozprawka o Chaosie. Czyta się to bardzo dobrze i daje do myślenia. Odmienne spojrzenie na wyznawców mrocznych bogów niż kriwiożercze i bezmyślne bestie. Jednak na naganę zasługują niepotrzebne wulgaryzmy. Efekt brutalności i ciężkości tekstu można osiągnąć innymi elementami języka niż ‘kurwa’ i ‘chuj’. Trzeba pamiętać, iż ów tekst ma być publikowany.  

Brawo. Jestem pełen podziwu i uznania. Dopiero początek oceniania prac, a już taka świetna praca. Gratuluję i życzę wygranej, bo cóż innego można rzec?

 

 

5

Snif

4

5,5

7,5

9

6,5

6,5

 

 

 finfelagund@poczta.onet.pl

Athel-Loren

”Pieśń o pierwszym spośród orków”

 Wstęp - interesujący temat, potraktowany trochę obcesowo. Błędy językowe. Pieśń – niektóre wiersze na siłę, niesylabiczne, dziecinne rymy.

Praca przeciętna. Całkiem interesująca teoria. Forma wykonania dość przeciętna. 

 Ciekawe spojrzenie,  miły dla ucha (oczu? :P) język.

Tekst arcy ciekawy. Wstęp umożliwia wiele rozważań na temat orków. Powinien zmienić odbiór orków przez MG. Podobnie jak tekst poprzedni [„Ballada Bławatki”, autor: Altheriol – przyp. Dominandi] na dodatkowe punkty zasługuje forma językowa.

Mimo, że jestem ortodoksyjnym fanem WFRP, to nie wnikam w postrzeganie świata przez autora. Uważam, że praca jest dobra. Według mnie jednak język orków jest bardziej prymitywny, wątpie też w istnienie wśród ich plemion bardów zdolnych do stworzenia takiego dzieła.  

 

5

Altheriol

3,5

7

5,5

9

7,5

6,5

 

 altheriol@o2.pl

-

Ballada Bławatki

Literówki, niesylabiczne, miejscami banalny, miejscami dziecinne rymy. 

 Całkiem interesujący poemat względem treści, gorzej nieco z wykonaniem. Pewne uchybienia językowe.

 Niekonwencjonalność, nietypowa forma.

Bardzo ciekawa opowieść, którą można wykorzystać w grze. Włożona w usta barda, gawędziarza (czy to BG czy BN) doda smaczku i nastroju na sesjach. Należy również docenić formę tekstu. Autor musiał się chyba troszkę natrudzić.  

Kolejna bardzo dobrze przygotowana praca. Bardzo lubię ballady, a ta praca jest właśnie na nich wzorowana.

 

 

 6

Nolron

4

8,5

8,5

5

6

6,4

 

 

 Cyberpunk86@interia.pl

Nowa Gildia

”Mroczny jest ten ¶wiat – czyli o Dark Fantasy słów kilka.”

Wstęp przypomina wstęp... wypracowania. Autor obiecuje że opisze itp. Błędy językowe (jak zwykle), tekst napisany trochę nieskładnie.

Praca interesująca, będąca zbiorem ciekawych wskazówek i swoistym apelem (pod którym się podpisuję) do MG. 

Interesujące spojrzenie, dobra stylistyka. 

Autor moim zdaniem za bardzo ”czerni” uniwersum Warhammera. Znowu szarość jest zastępowana kruczoczarną barwą. Czyżby jedyną metodą walki z cukierkowym podejściem do Warhammera byłoby drugie extremum? Cóż... Moim skromnym zdaniem – nie. Tekst bardzo dobrze napisany, jednak według mnie błąd w metodologii.

No i to już kolejna praca nie na temat. Ile można tego czytać? Co z tego, że dobra, co z tego, że ciekawa jak poprostu nie na temat!?

 

 

7 

Yodri

4,5

7,5

6

6,5

7

6,3

 

 

 yodri@interia.pl

KSS

”Żeglarstwo w świecie WFRP”

Błędy językowe. „Właśnie z tego względu zdecydowałem się na ten artykuł.” – niepotrzebne ujawnianie narratora. Liczne literówki. Brak bibliografii, mimo że autor opiera się na materiałach źródłowych. Brak informacji skąd wzięły się ilustracje w tekście.

 Prawdziwe kompendium wiedzy dot. żeglarstwa w WFRP. Okrutnie nudne dla laika, dla MG może być zbawieniem.

Rzeczowość, obeznanie z tematem, wnikliwość. 

Tekst napisany dość poprawnie językowo i merytorycznie (niestety nie jestem specem w sprawie żeglarstwa). Ciekawy i przydatny dla MG prowadzącego aktualnie morskie klimaty.

Przy tej pracy miałem naprawdę wiele wątpliwości. Szkoda jej no bo praca bardzo dobra (nie licząc kilku poważnych błędów, nie wiem czy wynikających z niewiedzy autora tego dokumentu czy omyłkowości twórcy materiałów, na których się wzorowano) ale, że się już tak wyraże: kurde nie na temat!

 

 

8 

Dwalthrim

4

6,5

2

9

9

6,1

 

 

 

 

 wkdpeople@o2.pl

Nowa Gildia

”Gwiazdozbiory”

Ciekawa inicjatywa. Wykonanie rysunków mogłoby być lepsze (ale nie każdy jest rysownikiem). Mimo wszystko bez mapy nieba rysunki gwiazdozbiorów są trochę wyrwane z kontekstu. Tekst taki sobie – przydałyby się legendy i historie związane z gwiazdozbiorami (jak np. te dotyczące naszych gwiazdozbiorów). Zbyt skrótowo.

Niezbyt interesująca zważając formę encyklopedyczną. Interesująca dla fanów i MG. Mimo wszystko przyzwoite.  

Profesjonalizm, lecz zbyt mało polotu. 

Przydatność tego artykułu zarówno dla MG jak i Gracza to prawdziwy strzał w 10. Autor trafnie wyczuł lukę w problemie astronomii Starego Świata. Co do treści i języka, to nie mam żadnych zastrzeżeń. To artykuł, który dodaje wiele smaczku i klimatu podczas gry.  

Smutno mi kiedy czytam świetną pracę, która niestety nie jest na temat Autor włożył w nią nie tylko mnóśtwo czasu ale i serce gdyż moim zdaniem naprawdę jest świetnie opracowana. Ahh... jeszcze te ilustracje. Ocena zgodna z moim uznaniem, ale co zrobić jeżeli nie na temat?  

 

8

Aerlenhorm

1,5

7

10

6,5

5,5

6,1

 

 aerlenhorm4@o2.pl

-

”Łowcy demonów”

 Język tragiczny („stały monumentalnie”, losowa interpunkcja, błędy w konstrukcji zdań, wstawianie myślników jak w potocznym tekście itp. itd.). Nieciekawe, po prostu zapis jakiejś sesji.

Niezłe odpowiadanie, bardziej w sensie przygodowym. Zabrakło jakiejś głębszej treści, ale sama przygoda niezła. 

Niesztampowy pomysł, świetna stylistyka, przyjemnie skupia uwagę. 

 Dobrze napisane opowiadanie. Trochę kontrowersyjna drużyna, lecz fabuła dość ciekawa. Kolejny przykład dobrej rzemieślniczej pracy. 

Nic nadzwyczajnego. Początek pomysłu ciekawy. Praca znów nie do końća na temat ale lituję się gdyż jakaś spójność z tematem została zachowana.

 

8

Rappi

8

8,5

9

0,5

4,5

6,1

 

 p-tr@wp.pl

Athel-Loren

”Niesiony wiatrem losu”

Ciekawe wykonanie i pomysł, moją ocenę obniża fakt, że muzyka jest cudzym utworem (stąd trudno oceniać coś ponad stronę wizualną).

 Filmik b.dobry. Posiada odpowiedni nastrój, tworzony przez muzykę i odpowiednią formę.Tylko krzyże na grobach.

 Doskonałe połączenie ścieżki dźwiękowej z treścią

 Ani to śmieszne, ani to ”klimatyczne”. Zastanawiam się co chciał osiągnąć autor u odbiorcy? Może to miało być klimatyczne, ale w takim bądź razie autor powinien popracować nad wykonaniem. Mówiąc szczerze to spodziewałem się jakiegoś wyśmiewania z Zabójców Troli.

Momentami czułem się tak jakbym oglądał Matrixa, momentami jakbym widział Celebrity Death Match. Autor włożył jednak dużo wysiłku w pracę i podobał mi się podkład muzyczny mimo, że nienawidzę SOAD.

 

 

9

Slaine

5

5,5

5,5

5,5

7,5

5,8

 

 

 vazag@interia.pl

-

”Fastitocalon nowy potwór do WFRP”

 Najważniejsza informacja (że potwór żyje w wodzie) znajduje się dopiero na końcu opisu zasad specjalnych, wstęp walki pełen powtórzeń i nielogiczności, potoczny język. Ciekawy pomysł, opisane trochę zbyt sucho.

 Praca lekko ponad przeciętną. Bestia użyteczna, acz wysoce schematyczna.

 Ciekawe, profesjonalne.

Pomysł ciekawy, jednak skoro autor zakłada, że nie da się pokonać bestii, to czemu podaje jej statystki? Moim zdaniem lepszą formą byłoby opisanie stwora w formie zbioru opowieści i legend.  

 Bardzo fajny morski stwór J. Taki potworek z Loch Ness.

 

 

10

Avallach

3

8

10

1,5

6

5,7

 

 

 pepe@akcja.pl

Athel-Loren

”Historia z pierwszej ręki”

Językowo fatalny, historia taka sobie, błędy językowe i logiczne („Nierzadko takie rarytasy widuje się na wsiach”), nudne.

Temat ciekawie ujęty. Interesujący aspekt w postaci rysunków. Część narracyjna (wstęp) bardzo ciekawa.  

Nienaganny styl, ciekawa narracja, interesujący pomysł. 

 Tekst ma w sobie wiele nieścisłości (np.: wiejski chłopiec czytający po elficku, gdyż wątpię, żeby elicki generał pisał swój pamiętnik w reikspelu :/ ). W moim odczuciu elfy może są dumne, ale nie są nazistami, dlatego wstawki typu: „elfy- jedyna i słuszna rasa” też mi się nie podobały. Tekst jest też troszkę naiwny. Język przystępny, ale nic poza tym.

Nie przeczę, że praca jest ciekawa bo wciągnęła mnie i to naprawdę bardzo, szkoda ale jest nie na temat. Do tego jeszcze nazwa miejscowości Andrychów, która sprawiła, że poczułem się jak na lekcji historii mojego profesora z liceum albo generał Atryda, który przypomniał mi ”Diunę” Franka Herberta. Stąd też moja ocena. 

 

 

11

Navarre 

3

7

4,5

8,5

5

5,6

 

 ironguards@wp.pl

KSS

”Żywot umarłego”

 Błędy logiczne, niemal zupełny brak akapitów zmniejsza czytelność tekstu. Interesująca historia opowiedziana bardzo słabo.

 Praca przyzwoitej jakości, nieco wymagająca poszerzenia w mej opinii.

 Zagmatwana fabuła, nikła przejrzystość – pomysł ciekawy.

 Całkowicie nowatorskie spojrzenie na ożywieńców. Jednak jego przydatność dla MG/Gracza jest chyba raczej znikoma – stąd tylko 8,5 pkt. Język tekstu stoi na dobrym poziomie. Taka moja mała uwaga: czy tekst przez opisy wielu okrócieństw nadaje się do opublikowania w sieci bez małej cenzury? Pamiętajmy, że mogą go czytać ludzie mający około 14 lat. Nie chcę tu wyjść na jakiegoś Giertycha czy ojca Rydzyka, ale myślę, że trzeba tę kwestie rozważyć.

 Strasznie mieszane uczucia, naprawdę. Nie powinienem dopuścić tej pracy ale po dłuższym zastanowieniu robię to. Mimo wszystko w jakiś sposób nawiązuje ona do zakazanych kultów. Ciekawy ale słabo opisany pomysł.

 

12

Black grzywa

3

9

10

4,5

1,5

5,6

 

 blackgrzywa@wp.pl

Nowa Gildia

Fantasy”

 Błędy językowe (zaimki), interpunkcyjne. Groteskowi bohaterowie, temat humorystyczny, ale w opowiadaniu humoru jest niewiele. Zabawne zakończenie.

Opowiadanie z potężną dawką humoru. Naprawdę dość błyskotliwie ujęty temat. Jak dla mnie - świetna praca. 

Wspaniała narracja, dowcip, dusza wlana w pracę. Moje uznanie! (dla autora/ki) 

Humorystyczne i alternatywne potraktowanie Warhammera. Raczej nie gustuję w tego typu materiałach, ale muszę powiedzieć, że czytało się miło. Autor zbytnio nie silił się na satyrę, co wyszło opowiadaniu na dobre.  

 Jak sam autor napisał ”Skończmy to głupie opowiadanie”. Nic więcej nie powiem.

 

 

13 

Slaine

2

7

7

6,5

5

5,5

 

 

 vazag@interia.pl

-

”Ludzie - rasa straceńców”

 Roi się od błędów językowych („tkwili” zamiast „trwali”, zaimki – „Umysł jego zaślepiła dzika furia”, zdania bez sensu „Bo ja również tak” zamiast „Bo ja również”). Wstęp niemal tak długi jak dalsza część (sic!).

I jeszcze jeden wywód na temat chaosu. Tym razem w ujęciu ludzkim. Odrobinę za krótki, rozwijający jedną tezę.

Zbyt wiele wulgaryzmów, komentarz ciekawy stylistycznie, interesujące ukazanie poglądów.

Opowiadanie trzyma się konwencji i komentarz jest również ciekawy i trafny. Tekst oddaje klimat Warhammera i zmienia punk widzenia na czarnego ludzkiego charaktera. To nie musi być kultysta, ale np. zawistny kupiec. Jednak podobnie jak z tekstem C [„Królestwo Chaosu: czym jest Chaos”, autor: Slaine – przyp. Dominandi] na naganę zasługuje stosowanie wulgaryzmów, które moim zdaniem nie były konieczne – autor poszedł na łatwiznę.

Opowiadanko fajne, wywód na temat ludzi też fajny ale czy to jest na temat?! NIE, NIE JEST! Mam już dość czytania prac nie na temat 

 

 

14

Endorin

4

6,5

5

6,5

5

5,4

 

 

 MiszczuNHL@interia.pl

Athel-Loren

”Bractwo Białego Tygrysa"

 Nieciekawa historia bractwa (brak interesujących osób i wydarzeń). Pomysł do oryginalnych nie należy.

 Dość przydatny opis nowej organizacji do WFRP. Pozytywnie odbieram dołączenie "kalendarium" bractwa.

Interesujące, do wykorzystania w scenariuszu.

 Pomysł jest bardzo ciekawy i dobrze opisany. Jednak jest kilka szczegółów, które mnie uderzyły – np. hełmy w kształcie tygrysich głów :/ To mały, jednak dla mnie znaczący szczegół. Poza tym artykuł trzyma dobry poziom pod względem językowym i merytorycznym.

W jakiś drobny sposób ta praca dotyczy zakazanych kultów, ale tylko w drobny. Opisów zakonów jest już wiele, a ten w gruncie rzeczy nie jest nowatorski. Mimo to praca całkiem dobra.

 

 

 15

Rrico

2,5

8,5

7,5

5

3

5,3

 

 

 

 

rrico@tlen.pl

KSS

”Scenariusz „KOTLINA MINELEPH”: kampania”

W tytule: to scenariusz, czy kampania? Niech się autor zdecyduje. Nazwa „karłowate słonie” może niechcąco zmienić sesję w śmiechawkę. „Księga została zabezpieczona przed odczytem” – a co to? Dyskietka jest? Język miejscami potoczny. „Streszczenie sytuacji” – można opisać sytuację i streścić wydarzenia, ale nie „streścić sytuację”. Scenariusz liniowy i standardowy.

 Perwersyjnie długa, acz wcale nie najwyższych lotów przygoda. Ocena należy się za sam wkład pracy, treść na 6.5-7

Szczegółowość, dobre opracowanie, ciekawe rozwiązania. 

Przygoda wymykająca się troszkę konwencji Warhammera moim zdaniem. Zadanie również takie troszkę podchodzące pod D&D. Myślę, że jest ona odrobinł za wybujana. Jednak to ściśle moja subiektywna ocena.

Teraz to naprawdę się zdenerwowałem. Zostałem zmuszony do przeczytania 24 stron kampanii, która była kiepska i nie na temat! Nie chcę już klnąć bo nie lubię i nie wypada więc dalsza moja wypowiedź to: ”bez komentarza”.

 

15

Dwalthrim

4,5

6

6

6

4

5,3

 

 wkdpeople@o2.pl

Nowa Gildia

"Diebesstag"

 Skrótowe potraktowanie tematu, liczne błędy językowe.

 Parę ciekawych elelmentów do umieszczenia w przygodach. Można by to troszkę poszerzyć.

 Coś dla MG, praca b. ciekawa.

 Opis samego święta jest bardzo ciekawy i jest to jeden z tych tekstów, które dodają wiele smaczku opisywanemu przez MG światu. Co do scenariuszy, to większość z nich jest dość oklepana, niektóre aż nadto. Jednak tekst jest dobrze i przejrzyście napisany.

Pomysł na święto bardzo dobry, szkoda tylko, że tak słabo zostało ono opisane. Autor starał się nadrobić to wieloma pomysłami na przygody podczas tego święta, ale to niewiele zmieniło. 

 

 

16

Slaine

3

7,5

3

1,5

8

4,6

 

 

vazag@interia.pl

-

”Królestwo Chaosu: komu musztarda a komu masło”

Niepotrzebne zaimki („To oni cały czas czynią”) psują ocenę języka. We wstępie sugerowanie, że Chaos w postaci jakiej występuje w WFRP nuży graczy, a następnie poświęcenie tekstu uzasadnieniu tezy, że nie powinno się tego zmieniać – czyli ogólnie tekst nie wprowadza nic nowego.

Kolejny całkiem ciekawy wywód dot. chaosu. Sporo takowych swoją drogą ;). Odrobinę słabszy od pozostałych.

Brak ducha, nastroju... niewłaściwe podejście. 

Artykuł napisany dobrze językowo, ale z zawartością merytoryczną się nie zgadzam. Autor zamienia szarość Warhammera w czerń. Nie raz historia świata pokazywła, że jednak da się odeprzeć Chaos i powrócić do normalności –  np. Czasy Magnusa Pobożnego. Ludzie nawrócili się, jednak znowu zatracili się. Teraz zbliża się ten krytyczny moment. Świat czeka na drugiego Magnusa. Dlatego uważam, że artykuł jest mocno przekoloryzowany (a raczej cały zamazany na czarno), co nie oddaje wbrew pozorom ducha Warhammera. To popadanie z jedej skrajności w drugą. Autor krytkuje cukierkowść, a nie wie, że sam jest czarny. 

Artykuł mnie naprawdę poruszył! Przedstawia moim zdaniem bardzo ważny temat, jednak nie dotrze do wszystkich ludzi. Zwłaszcza do MG, którzy prowadzą w taki sposób jaki jest zapisany w artykule. Szczere 8 punktów!

 

 

17

Slaine

4

4,5

3,5

1,5

8

4,3

 

 

 vazag@interia.pl

-

”Mimic”

 Pomysł stary jak świat (już Pratchet coś takiego wymyślił), dosyć dobrze opisany, niejasności w niektórych miejscach (używanie nazwy kopia bez wyjaśnienia co oznacza), pytanie: kto jest autorem rysunku, jeśli autor, to ocena powinna być o 1 wyższa.

Praca dość kiepska, ot - nowy potwór. Co więcej, spotykany tak w wymienionej przez autora Ultimie jak i w FR. 

W porządku – zbyt skrótowo. 

 Stwór żywcem ściągnięty z D&D :/  Nic orginalnego od pierwowzoru go nie odróżnia.

 Z tej pracy jestem naprawdę zadowolony. Ktoś miał dobry pomysł. W tej kategorii to dla mnie faworyt. Napewno wykorzystam mimica w swojej sesji.

 

 

18

Piotr "Rappi" Musioł

1

4,5

5

3

4,5

3,6

 

 

 p-tr@wp.pl

Athel-Loren

”Halfling w ogniu”

Słabo wykonane, męczące dźwięki, niektóre teksty po polsku, inne po angielsku, fabuła bez sensu, zakończenie całości nie ratuje. 

Bardzo przeciętna praca. Zdaje się, tworzona bez pomysłu. Jedynie wkład pracy i niezły montaż całości ratuje ocenę 

 Dowcipny, świetnie dobrana muzyka

Nie zaśmiałem się w żandym momencie. Pomysł może ciekawy, ale gorzej z wykonaniem. 

 Ocena jest głównie za pomysł ale i za wykonanie. Na motywie pracy zaważył jedynie wygląd estetyczny, który dla mnie jest bardzo ważny. Chodzi mi tu o przedstawienie postaci i wszelkich potworów.

 

 

 19

Slaine

3

5,5

4

4

1

3,5

 

 

vazag@interia.pl

-

”Burgodath av Gardhot – Wojownik Khorne’a”

Postać nijaka, bez historii, bez ciekawej przeszłości. Ot, trochę współczynników... 

Kolejny przyzwoitej jakości BN. Praca mimo wszystko nie porywa. Sama postać jest dość przepakowana.

Niewystarczajace umiejętności stylistyczne, dość ciekawy pomysł. 

Rycerz Chaosu dość stereotypowy, jednak dobrze opracowany. Na pewno na wyższą notę wpłynęłaby ewentualna historia tej postaci.

I znowu to samo. Czy ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem? To nie miał być BN związany z zakazanym kultem tylko coś o zakazanych kultach! A tak w ogóle to kolejny macho. Czy ludzie umieją tworzyć tylko wielkich niepokonanych bohaterów?

 

 

20

Yarpen

2,5

2

3,5

4,5

2

2,9

 

 

 yarrpen@interia.pl

KSS

”Dzień Grummara”

Literówki, błędy językowe (m. in. Liczne powtórzenia). Bardzo skrótowe potraktowanie tematu.

 Praca boleśnie krótka, boleśnie liniowa, wręcz banalna. Nie wydaje się adekwatną dla konkursu jakiegokolwiek...

W porządku – zbyt skrótowo, brakuje mi w pracy tego ”czegoś”. 

Ciekawy pomysł, jednak niedopracowany i chyba troszkę naiwny. Śmiem powątpiewać, czy krasnoludy wysadzały by te kopalnie. Dużo można o starej rasie powiedzieć, ale na pewno nie to, że jest rozrzutna i marnotrawna. Ale wracając do komentarza, to zdecydowanie tekst jest za krótki i zbyt słabo dopracowany merytorycznie. Jednak pomysł jest ciekawy i wart włożenia weń dalszej pracy. 

Treść nie wnosi ze sobą wiele. Takie święto można wprowadzić zawsze aby uczcić jakiegoś wielkiego wodza. Naprawdę szkoda, że opis jest taki krótki, chociaż pomysł ciekawy.  

 

 

 21

Fiofrek

1,5

4

4,5

2,5

1

2,7

 

 

fiofrek@wp.pl

Athel Loren

”Czarna dusza”

Mnóstwo błędów językowych (przykładowo: wspólników może mieć człowiek, nie „klan”). Tekst trochę dziecinny.

Fabuła liniowa, nawet imiona bohaterów to zapożyczenia z Baldur’s Gate :>. Kiepska forma narracji ,chaotyczne. 

Błędy językowe i kompozycyjne, niejasna fabuła. 

Opowiadanie jest w wielu miejscach nie spójne. Jezyk bardzo chaotyczny. Według mnie opowiadanie nie trzyma specyficznego nastroju Warhammera. Jest za bardzo heroic. Chociaż w sumie może być opowiadane jako bajka dla dzieci w np. Sylwanii.  

Wybaczcie, ale nie mam zielonego pojęcia do jakiego tematu ma być ta praca. Długo mi zajęło zastanawianie się czy w ogóle powinienem ją dopuścić do konkursu i jednak nie dopuściłem.. Sama fabuła jest dziwna i kiepsko opisana. Nie jestem żadnym arcypoetą czy pisarzem ale tu człowiek gubi się w czytaniu i w wyłapaniu sensu, którego albo ja nie dostrzegłem albo poprostu nie było. Ocena wyższa niż w przypadku L [„Graha - zabójca smoków”, autor: Slaine – przyp. Dominandi] ale tylko ze względu na to, że to opowiadanie. Cały 1 punkt jest dlatego, że to opowiadanie i ktoś się napracował.   

 

 

22

Agnieszka Engelbrecht

1

3

3

4

1

2,4

 

 

 

 

 kochana_14stka@vp.pl

-

”Opowieści z Pustkowi Chaosu”

 Błędy językowe (powtórzenia, zaimki), język tragiczny (”Mimo zrujnowania Blarewell mocno rysował się na horyzoncie”). Skrótowe, brak opisów postaci, miejsc – przypomina raczej konspekt, streszczenie opowiadania. Brak wyjaśnienia motywacji postaci, zdarzenia następują losowo.

Kojarzy się z najgorszymi książkami o Conanie. Banalne, krótkie i pozostawia niesmak w ustach. 

Bezbłędne, przyjemny język. 

Historia trochę za mało rozwinięta. Poza tym zbyt słabo był zaakcentowany motyw Pustkowi Chaosu, a chyba miał właśnie to opisywać. Moim skomnym zdaniem ta historia jest jakby wzięta z sufitu. Czytając ją nie wiedziałem co, jak kiedy, gdzie, z kim, po co? Wadą jest brak wstępu. Dlatego mam wrażenie, że tekst jest właściwie o niczym. Niewątpliwe tkwi w tym opowiadaniu potencjał i należy to docenić, a autora/autorkę delikatnie ”zmusić” do rozwienięcia.  

Praca niskich lotów. Wygląda jakby z wielkiej całości ktoś wydarł mały kawałek i do tego jeszcze go streścił. Po wstępie człowiek oczekuje czegoś więcej, a później cała magia pryska. Szkoda. A tak dokładniej to podobały mi się tylko pierwsze zdania. 

 

 22

Slaine

3

5,5

2,5

0,5

0,5

2,4

 

vazag@interia.pl

-

”Graha - zabójca smoków”

Bohater taki sobie, opisany z licznymi błędami językowymi (jak większość nadesłanych tekstów, jak widzę), trochę nijaki. 

Całkiem interesujący BN do użycia w przygodzie, ale to chyba mimo wszystko za mało by zasłużyć na wyższą ocenę 

Brak profesjonalizmu zarówno merytorycznego, jak i językowego. 

Postać krasnoluda jest sztampowa, że aż przykro się robi. Poza tym moim zdaniem jest przesadzona i nierealna. Opis potraktowany jest bardzo po macoszemu. Autor myślał, że jak wymyśli jakiś fajny magiczny topór, doda wódke i narkotyki to otrzyma ciekawą postać. Dodatkowym minusem jest również język- nie potrzebne wulgaryzmy.  

"Witaj panie rębacz". Praca nie na temat, kolejny macho z syndromem Gotreka (co tu się dziwić. w końcu to Zabójca Smoków :/). Panu/Pani już podziękujemy. 

 

 

23

Miłosz Kluba

0,5

3,5

2

0,5

1

1,5

 

 

druchi@simplusnet.pl

Nowa Gildia

“Pluskiew”

 Błędy w interpunkcji utrudniają zrozumienie tekstu. Błędy logiczne, zdania bez sensu („Pluskiewy występują jako pasożyty w mózgach innych istot”). Nazwa sugeruje humorystyczny tekst, tymczasem jest to opis poważny. Tekst krótki, bez sensu.

Praca kiepska, ale z nienajgorszym pomysłem. Stanowczo za krótka. 

Krótkie, z błędami, nie najciekawsze. 

Osobiście nie lubię tego typu materiłów. Poza tym, nie ma tu nic śmiesznego. Cały ”stwór” jest nieprzemyślany. Co innego opis Gołębia w KC. Taki śmieszny Bestiariusz ma jeszcze sens. 

Pomysł na potworka może i dobry ale wymyślenie go i opisanie zajęło autorowi chyba nie więcej niż siedem minut :/